miszkaniec łyszkowic |
Wysłany: Wto 13:56, 19 Lip 2011 Temat postu: zero zaangazowania |
|
Witam Pana Panie Piotrku. pisze do Pana w sprawie która nurtuje młodsza czesc ludnosci naszej wsi. sa wakacje i mlodziez narzeka ze nie ma tutaj co robic. obiecywal im Pan ze w zamian za to,ze nie ma festynu w tym roku bedzie Pan organizowal imprezy i jakos tego nie widac. Wiem ze u nas mlodziez jest taka jaka jest ale im tez sie cos nalezy od zycia. Piknik Rodzinny byl super zabawa,zespol,ogrodki piwne itd sam mialem przyjemnosc byc ale co z tego jak ochrona pojechala do domu ludzie sie bawili a zespol podziekowal ze impreze mimo to ze ludzi bylo duzo i kazdy chcial sie jeszcze bawic. mysle ze godzina 1.30 to troche za wczesnie na konczenie tym bardziej ze byli chetni do dalszej zabawy. prosze o odpisanie na moj post i rozpatrzenie sprawy
pozdrawiam Bogdan |
|