Łyszkowice :: Przegląd tematu

jupijaj · Wysłany: Pon 20:20, 10 Gru 2012 Temat postu:

Witam,
nie jestem z gminy Łyszkowice tylko z sąsiedniej ale to co słyszałem i widziałem u Waszego wójta (tak z małej litery bo tyle dla mnie znaczy) to już był przerost pewności siebie.....te domy i znajomi, którzy pracują dzięki niemu to dla zwykłego człowieka trochę za dużo. Niech nikt mi nie mówi, że w tak krótkim czasie za tak oficjalne pieniądze można osiągnąć tyle bo w bajki nie uwierzę. Z drugiej strony przykładów na zatrudnianie rodzin i wykorzystywanie zajmowanego stanowiska można podać tuzin. Sąsiednie gminy czy też miasto Skierniewice wszędzie się to robi a po tej akcji i nagłośnieniu tego w mediach niektórzy włodarze gmin dwa razy się zastanowią za nim coś zmajstrują

mm38 · Wysłany: Sob 20:21, 01 Gru 2012 Temat postu: sprawa wójta

Jak wszystkim już wiadomo, wójtowi naszej gminy postawiono zarzuty, głównie bezprawne wyłapywanie bezpańskich psów, zmuszanie do zakupów w sklepie u swojej rodziny itp. na różnych forach zagotowało się od wpisów, w których kopią wójta z każdej strony. Dobrze byłoby, aby każdy z nas chwilę pomyśał, zanim uderzy kamieniem. Człowiek jest niewinny dotąd, dopóki nie zostanie skazany prawomocnym wyrokiem sądu, dlatego poczekajcie, bo to sąd ma go osądzić a nie ludzkie języki. W takich sytuacjach zapomina się też bardzo często o relaliach, czyli o tym jak bardzo rozwinęła się nasza gmina za jego rządów. Wójt budził i budzi skrajne emocje, ale bez względu na to czy sie go szanuje czy nienawidzi trzeba przyznać mu jedno, jako godpodarz naszej gminy spisywał sie jak dotąd bardzo dobrze. Myślę, że cał ferjna faryzeuszy klepiących go po plecach na codzień, teraz będzie kopać i gryźć. Ludzie obiektywnie oceniajacy sytuację naszej gminy zwyczjnie poczekają na wynik sprawy, nie przekreślą człowieka, bo ma zarzuty. Nie jeden juz miał zarzuty, po czym okazało się, że były bezpodstawne i sąd uamrzał postępowanie. Cierpliwości więc życzę każdemu mieszkańcowi naszej gminy. no i nie zapominajmy o ty, że większośc z nas uważa się za katolików.