Forum Łyszkowice
forum Łyszkowic
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kleska imprezy nigdy więcej w łowiczu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Łyszkowice Strona Główna -> Festyn
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klimek205
Laktoziak


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:38, 02 Lip 2007    Temat postu: kleska imprezy nigdy więcej w łowiczu

sobotnia impreza SNP w Łowiczu zakończyła się wielkim niepowodzeniem . Frekwencja ok 1600 osób lecz większość przeskoczyła przez ogrodzenie lub została wprowadzona przez ochronę na boku. Towarzystwo łowickie nie potrafi się bawić, jest tam masa osób która przyszła tylko po to by się upić i po rozrabiać , wywołać awanturę. Nie przestrzegali zasad i ubliżali wszystkim. Było sporo awantur, był również wypadek samochodowy , jeden z uczestników przeskakując przez płot złamał sobie nogę. Sam fakt , iż nie było alkoholu dobił wszystkich i rozzłościł.Pogoda do bani , 3 razy zlało porządnie .
na buggy skoczyła tylko 1 osoba , ogródki z jedzeniem , które prowadził Łukasz K. również poniosły straty ,mając mały obrót. Ja po tej imprezie jestem 10000 zł więc sami widzicie. Większość osób wypowiadała się ,że w Łyszkowicach było sto razy lepiej , lepsza miejscówka i lepszy klimat, kulturalniejsza ludność , większa frekwencja. To była nasza pierwsza i ostatnia taka impreza w Łowiczu,trzeba poczekać by Łowicz dorusł do takich imprez.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wepster
Administrator


Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:59, 03 Lip 2007    Temat postu: znalezione na innym forum

xangelinaaax
1 lipca 2007, godz. 09:49
no i po imprezie... organizacja fatalna.... i jeszcze raz fatalna.... impreza bez np. ogródków piwnych ?
no troche przesada... piwko tylko na miescie po odstaniu w kolejce ok 40 min... po czym wchodzac z tym piwem (oczywiscie tylko puszka) pan z ochrony mowi ze "promocja na piwo sie skonczyła" i alkoholu na teren osir-u nie wolno juz wnosic Ciekawe czy przechadzajacy sie po tej "niby murawie" burmistrz tez płacił bileciki czy wskoczył jak niejeden przez płot;-)?

podsumowując... Piotr Sz. organizator imprezy sie nie popisał.... no ale muzyczka super i gdyby nie ona... pozdro
adrian2002
1 lipca 2007, godz. 22:01
Jak dla mnie to za 20zł spodziewałem się czegoś lepszego, ale i tak źle nie było muzyka spoko luuz. Miało być 5tys. ludzi a nie wiem czy było chociaż 900 Jak bym miał ocenić te imprezę w skali od 1 do 10 dałbym 8. Pozdro dla wszystkich co tam byli
lucas99
2 lipca 2007, godz. 07:49
a ja jednak dotarłem, co prawda jakos tak chyba koło północy albo troszke wczesniej chyba... w kazdym razie zebranie i dowiezienie (dzieki Dkab) calej kawalerskiej bandy przeciągneło sie troszke hehe.
pierwsze co mnie zaskoczyło to nagłośnienie... chyba cały Łowicz napełniony był dzwiekami z imprezy!
kiedy odwiedzilismy przed impreza monopolowy (kolejka na 20 minut chyba) weszlismy na impreze...
oczywiscie piersze co sie rzuciło to skromna scena (nie wiem co miał prezentowac ten okragły metalowy element ze swiatłami umieszczony przed djem) oraz słabe w sumie oswietlenie. były tez modne diody, a jedynie wizuale poprawiały cały efekt.
wysłuchałem praktycznie dwoch setow; Matuha i Adama Toxica i musze powiedziec że sie wybawiłem super... zagrali naprawde kawał dobrej muzyczki. set Sanctusa sobie odpuscilismy na rzecz piwkowania. Z tego co mówił usłyszałem od kupla to wczesniejszej gry Micro i Cez Are Kane'a nie mam co żałowac.
kiedy zapas % sie skończyło udałem sie popiwkować ale niestetu tu wpadłem w lekki szok; piwa nima haha normalnie porażka na maxa i chyba największy minus całej imprezy.
gastronomia chyba nawet była wporządku (jadłem chyba hamburgera i był ok)
Szkoda tez że tak mało ludzi dotarło na impreze, a ci co byli bawili sie nawet w przez chwile padający deszcz. jakis awantur nie widziałem moze dlatego że sporo ochrony było (stali co piec metrów przy ogrodzeniu)
Co najciekawsze to z obecnosci gwizdków miałem największą pompe ahaha. jakiegos kolesia grzecznie poprosiłem o zaprzestanie uzywania tego sprzętu i chyba zrozumiał albo gdzies sie ulotnił. a rękawiczek nie pamiętam albo nie widziałem (podobnoteż były heh)
ogólnie impreza ciekawa ale zdecydowanie traktuje ją jako dodatek do imprezy kawalerskiej (na którą wracając zapomnieliśmy że byliśmy na SNP )
fajnie było spotkac kilku znajomków.
i to tyle w sumie... w zeszłym roku na w Łyszkowicach podobao mi sie bardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wepster
Administrator


Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:05, 03 Lip 2007    Temat postu:

ale są też w miare pozytywne opinie

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wepster
Administrator


Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:05, 03 Lip 2007    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
przemo91



Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:35, 03 Lip 2007    Temat postu:

na poczatku nie poznalem gostka. Cez Are Kane

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Łyszkowice Strona Główna -> Festyn Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin